Artysta Lori White ożywia kolczastą pustynię
Pastele to znakomite medium do wyboru przy kolejnym malowaniu kaktusów. Kolor stempla z pasteli naprawdę się wyróżnia. Pastele pozwalają, aby ich kolor świecił bez przeszkód, odbijając każdy promień światła, z którym styka się pigment.
Malowanie kaktusów może być trudne, ponieważ jest tak dużo zieleni, z którą trzeba sobie poradzić! Staje się to tym bardziej problematyczne, jeśli na obrazie występuje inna zielona roślinność. Można temu zaradzić poprzez uzupełniające się malowanie (przewiń wersję demonstracyjną, a zobaczysz, jak zacznę od czerwieni i różu!) I uważną uwagę na kierunek światła (tworzenie chłodnych i ciepłych zieleni), różnicę kolorów w obrębie wartości, i użycie koloru takiego jak fioletowy, aby przełamać monotonię zieleni.
Materiały i powierzchnia
- Szeroki asortyment pasteli, posortowanych ogólnie według koloru i wartości. Do moich należą Blick, Rembrandt, Sennellier, NuPastel, Girault, Terry Ludwig, Great American Artworks, Art Spectrum i Mount Vision oraz Diane Townsend
-Taniowa szczotka syntetyczna o szerokości 3/4”
-Gwasz artystów Holbein
- Pastelowy papier z białym piaskiem przymocowany do deski
1. Zdjęcie referencyjne
Oto zdjęcie, z którego pracuję. Jest to duży kaktus opuncji w Crystal Cove w Kalifornii. Zwróć uwagę na grę światła i cienia na podkładkach kaktusowych.
2. Rysunek
Zacząłem od rysunku na pastelowej planszy z jasnoniebieskim konturem padów i spaloną sienną guzkami (guzki, w których pojawiają się kolce). Chociaż często używam stonowanej powierzchni do obrazów pastelowych, zacząłem od bieli do tego obrazu, ponieważ planowałem zrobić uzupełniające malowanie gwaszem.
W tym momencie nie uwzględniłem żadnego z kolców na rysunku (nie zrobię kolców przed ich czasem!). Wybierając fragment fotografii do wykorzystania na obrazie, zastanowiłem się, w jaki sposób cienie na pierwszym planie mogą pomóc poprowadzić oczy widza w plątaninę kaktusów.
Na tym etapie zalecam, aby zmieniać kształty podkładki, nawet jeśli są one bardzo spójne. Niektóre pady są zawsze na różnych etapach wzrostu i spadku.
3. Zaczyna się malowanie
Jest to początek luźnego malowania wykonanego za pomocą gwaszu Holbein za pomocą taniej syntetycznej szczotki (ponieważ nie są potrzebne żadne szczegóły, a szorstka powierzchnia bardzo szybko niszczy pędzle). Ponieważ kaktus i roślinność w tle są przeważnie zielone, gwasz podbarwiony był głównie czerwony.
4. Skończone malowanie
Ukończone malowanie gwaszem ma ciepłe i chłodne czerwienie dla zieleni, pomarańczowe dla odległej niebieskiej roślinności (prawy górny róg), zielone dla czerwonych kwiatów kaktusów i kilka fioletów w obszarach cienia (niektóre z nich pozostaną fioletowe jako folia do wszystkie zielenie).
Zamiast malować brązowe i szare odcienie na zdjęciu, polecam dodanie fioletowych i niebieskich.
Użyłem cieplejszej, bardziej nasyconej czerwieni pod zielenią w ciepłych krzewach pośrodku ziemi i chłodniejszej, mniej nasyconej czerwieni pod poduszkami, która będzie zimna na zielono, ponieważ otrzyma bezpośrednie chłodne światło z nieba.
Podczas pracy starałem się pamiętać, że to ciekawe i różnorodne kształty, które chciałem stworzyć, a nie same podkładki kaktusowe. Możesz dodać kilka losowych łodyg innych roślin, nawet jeśli ich nie ma, aby urozmaicić.
5. Wprowadzanie Zielonych
Następnie zacząłem eksperymentować z niektórymi zieleniami, których używałbym do kaktusów i krzewów. To był etap prób i błędów, w którym testowałem różne zielenie i wybrałem te, które chciałbym uwzględnić w obrazie.
Zieleni na scenie miały szeroki zakres wartości, barwy i lokalnego koloru - z których wszystkie muszą być kontrolowane. Wybierając pastelowe patyczki z mojej pełnej kolekcji, wyciągnąłem je z ich pudeł i włożyłem do tacki rzeźniczej wyłożonej papierowymi ręcznikami, aby odizolować patyczki w „palecie”, która ma być użyta do tego pastelowego malarstwa.
6. Zdobywanie Zen dzięki większej ilości zieleni
Na początku procesu nakładania pastelu pracowałem od pada do pada, zdając sobie sprawę, że wrócę do każdego pada, wprowadzając poprawki, gdy zobaczę kolory i kształty w kontekście całego obrazu.
Niektórzy mogą rozważać malowanie pad po padku nużące, ale przy odpowiednim nastawieniu może to być doświadczenie zen. Zwróć uwagę na oczywistą różnicę między cieplejszymi zieleniami krzewów w połowie ziemi a chłodnymi zieleniami padów, które padają bezpośrednio na światło słoneczne.
Zmieniaj kolory kaktusów, nawet jeśli nie różnią się znacznie na zdjęciu, aby uciec od monotonnych zieleni.
7. Wskazówka dotycząca aplikacji sztyftu
Dalej w aplikacji pastelowej poruszałem się trochę, nie kończąc jednej części obrazu przed przejściem do następnej. Do nakładania kolorów używałem głównie końcówek pastelowych patyczków, ale przy większych kształtach użyłem boków małych patyczków.
Umieszczam trochę ciemnego błękitu u podstawy niektórych padów, aby ostatecznie uzyskać ciemniejszą zieleń. Dobrze wiedzieć: w ogóle nie zmieszałem się z palcami, ponieważ szukałem luźniejszego wyglądu obrazu.
8. Zaczynając od szczegółów i pełnego przeglądania
Podkładki i krzewy w połowie ziemi miały swoją pierwszą aplikację pastelu, a ja zacząłem przekształcać guzki w intensywne brązy, które często były zatarte w malowaniu podkładek.
Zacząłem również dodawać trochę szczegółów do kwiatów, a następnie uważnie obejrzałem zdjęcie jako całość i podjąłem decyzje dotyczące korekty kolorów.
9. Dodawanie kolców
Malowanie zbliżało się do końca. Zacząłem dodawać kolce (które są zmodyfikowanymi liśćmi). Podobnie jak w przypadku padów, starałem się, aby nie były zbyt jednolite w kolorze i rozmiarze.
Tylko niektóre kolce zostały trafione bezpośrednim światłem, a zatem jasne. Pozostałe były mniej widoczne i miały taką samą wartość jak zacienione pady.
Nie malowałem każdego kręgosłupa, pozostawiając część do wypełnienia przez widza. Pracowałem nad cieniami na pierwszym planie. Zwróć uwagę, że odstąpiłem od zdjęcia, aby zoptymalizować kompozycję. Na tym etapie pozwalam obrazowi siedzieć przez kilka dni, aby móc go zobaczyć świeżymi oczami.
O artyście
Lori White jest sygnowanym członkiem Pastel Society of America i członkiem wystawy Oil Painters of American. Jest również aktywną ekologistką, która przeszła z kariery naukowca zajmującego się ochroną środowiska.
Jej prace zostały opublikowane w Painting North Carolina - A Visual Journey and Painting North Carolina - Impressions en Plein Air. Została rozpoznana w koneserze dzieł sztuki w filmie Three to Watch.
Lori jest reprezentowana przez Ambleside Gallery, Baxter's Fine Art i Local Color Gallery. Dowiedz się więcej o Lori i jej pracy na jej stronie internetowej.