Wszyscy tam byliśmy. To ten moment, kiedy projekt artystyczny wydaje się najlepszy z nas i utknęliśmy. Nie wiedząc, co robić, potykamy się, popełniamy błędy i przerabiamy rzeczy, dopóki nie będziemy mieć jeszcze większego bałaganu. Czy rzucasz go i zaczynasz od nowa? Czy nadal masz kłopoty z próbą nauczenia się, jak to naprawić? Niestety, nie ma tutaj dobrej odpowiedzi, chyba że oczywiście uszkodziłeś ją nie do naprawienia. Wiem, że usuwam z papieru na blat stołu! Wszyscy wiemy, że to tylko kawałek papieru lub pojedyncze płótno, ale dostaje się do nas. Gryzie nas, powodując, że wierzymy, że nie jesteśmy dobrzy w tym, co robimy. Niech rozpocznie się wstręt do samego siebie!
Otrzymuję wiele e-maili od sfrustrowanych artystów. „Co mam zrobić, Lee? Uderzyłem w artystyczną ścianę!”. Jeśli wysłałeś mi taki e-mail, nie jesteś sam! Brak zaufania od czasu do czasu jest całkowicie normalny. Nadal mam napady niepewności! (Trudno uwierzyć, że wiem - mrugnięcie) Są chwile, kiedy mam wrażenie, że nie mogłem wyciągnąć się z torby!
Przez lata nauczyłem się o kreatywności, że popełnianie błędów i robienie wielkich bałaganów po prostu jest częścią bycia artystą. Sfrustrowanie sprawia, że próbujesz jeszcze bardziej. Niepewność może być dobrą rzeczą! To znak, że rośniesz. Kiedy nie jesteś już zadowolony ze swojej pracy, oznacza to po prostu, że chcesz więcej. To DOBRY znak, ponieważ oznacza, że osiągnąłeś nowe miejsce na swoim poziomie umiejętności i idziesz w górę. Nie poddawaj się niepewności… użyj jej. Nigdy się nie poddawaj. (Nota redaktora: Zainspirowany? Kliknij tutaj, aby podzielić się tym ze znajomymi na Facebooku i rozpowszechniać pozytywne przesłanie Lee!)
Przekonałem się, że kiedy jestem niezadowolony z mojej pracy, jestem zdeterminowany. Uparcie podążam naprzód. Czasami celowo przełączam się na inny nośnik lub przedmiot, żeby odpocząć od pierwotnej katastrofy. Niewielki sukces z czymś innym często może przyspieszyć mnie do powrotu do problematycznego projektu. Wtedy często znajduję rozwiązanie. To niesamowite, co może przynieść świeża perspektywa. Czasami dosłownie zrywam kawałek ze ściany, wyciągam go z ramy i poprawiam! To znak artystycznego rozwoju.
Wiem, że trudno nie brać osobiście złych wyników, ale właśnie to robimy. Aby naprawdę odnieść sukces jako artysta, musisz przejść przez to i wiedzieć, że sztuka nie jest łatwa. Gdyby tak było, KAŻDY by to zrobił! Powiedziałem to już wcześniej i powtórzę: istnieje powód, dla którego nazywają to Art-WORK!
Skorzystaj z kilku pomocnych porad od kogoś, kto jest samoukiem i nadal odczuwa irytację często związaną z nowym projektem. Nigdy się nie poddawaj! Zacznij od nowa, jeśli musisz, ale NIE WYJDŹ! Częścią procesu artystycznego jest popełnianie błędów. Część uczenia się pochodzi z tych błędów. A rozwój jako artysta wymaga ciągłego ich tworzenia. Spójrz na swoich głupców jak na przyjaciół, popychając cię, aby stać się lepszym artystą. W końcu, jeśli nie dorosniesz i nadal robisz tę samą starą rzecz, jaki jest sens? Równie dobrze możesz iść do pracy w fabryce sztuki i robić to samo uderzenie na płótnie dzień po dniu, tylko po to, by otrzymać wypłatę. Będę nadal próbować nowych i różnych rzeczy w sztuce, aż do dnia, w którym skrzeknę! Eksperymentuj, popełniaj błędy, od czasu do czasu popadaj w odrazę do siebie! Jestem artystą, a artyści walczą. To takie proste.
Teraz idź do swojego miejsca pracy i popełniaj błędy… Pamiętaj, to wszystko w ciągu kilku dni PRACA! (Art-WORK to znaczy!)
Do przyszłego tygodnia!
Podbródek!
Zawietrzny