W kwietniowym wydaniu The Artist's Magazine Casey Baugh krok po kroku przechodzi przez proces malowania. Zobacz poniżej.
Nonszalant (olej, 20 × 16)
Lubię malować to, co mnie fascynuje, a ludzie są teraz na szczycie tej listy. Uważam jednak, że tematyka jest tylko jednym małym aspektem solidnego, gotowego elementu i wymaga pomocy innych elementów, takich jak kompozycja, oświetlenie, prostota obrysu, dobra wartość i zakresy kolorów oraz przemyślana tekstura.
1. Miniatury ołówkowe
Każdy obraz zaczynam od pomysłu lub scenografii, które mogłem zobaczyć lub wymyślić. Na najwcześniejszych etapach poświęcam trochę czasu na sporządzenie ołówka kilku miniatur. W ten sposób mogę wypracować całą kompozycję, upraszczając potencjalną scenę do masy i linii. Rysuję kilka odmian, dopóki nie poczuję się dobrze. Czasami pracuję kilka dni, usuwając scenę, aby zrozumieć, co dokładnie sprawia, że działa.
2. Małe badanie
Zajęcie się modelem, garderobą i oświetleniem oraz zmiana kompozycji może zająć tygodnie. Jest to prawdopodobnie najtrudniejsza część tego procesu, ponieważ nie ma w niej dokładnej wiedzy naukowej. Kiedy jestem usatysfakcjonowany kompozycją i równowagą sceny, maluję obraz 5 × 4 cale, aby wyczuć kolor i zobaczyć, jak będzie wyglądał w farbie. Ten pierwszy fragment ćwiczeń pozwala mi rozwiązać wszelkie potencjalne potencjalne problemy, zanim zacznę korzystać z większej wersji.
3. Większe badanie
W moich badaniach 16 × 12 - czasem robię kilka - w większym stopniu testuję efekty i kolory i lepiej wyczuwam kompozycję. Sprawdzam również referencyjne zdjęcia sceny i modelu na monitorze komputera. Po zakończeniu tego konkretnego badania czułem, że kadrowanie scen powinno być ściślejsze, a model powinien patrzeć bezpośrednio na widza. Również szary obszar w lewym dolnym rogu wydawał się odbiciem lustrzanym w lewym górnym rogu, więc postanowiłem go usunąć.
4. Malowanie
Zwykle rzeczywiste malowanie zaczynam od cienkiego, średniego mycia ogólnych harmonii kolorów, podobnie jak w przypadku akwareli. W tym przypadku ostatecznie zdecydowałem się na użycie większego płótna o wymiarach 20 × 16, ponieważ było ono bardzo zbliżone do proporcji 16 × 12 moich badań, ale miałoby większy wpływ. Ja zmyłem moim medium (jedna część olejku do podstaw, jedna część lakieru damarskiego i pięć części terpentyny potrójnie rektyfikowanej) w chłodnym odcieniu szaroniebieskim, aby służył jako tło i nadawał harmonii kolorystycznej pozostałej części obrazu.
5. Sugerowanie rysunku
Zanurzyłem się ponownie w moim medium, aby zasugerować figurę. Starałem się unikać błędów, które zidentyfikowałem w wersji 16 × 12, podczas gdy odtworzyłem pociągnięcia, które podobały mi się w ćwiczeniu. Ważne było również dla mnie, aby krawędzie były miękkie na tym etapie, aby nie rozpraszały mnie później. Chciałem zachować świeży wygląd, jednocześnie zachowując dokładność w rozmieszczeniu kolorów.
6. Korekta rysunku
Po brutalnym zablokowaniu byłem w stanie cofnąć się i lepiej zrozumieć, jak wyglądają zmiany. W tym momencie dokonuję większości moich końcowych poprawek do rysunku jako całości i przesuwam rzeczy w razie potrzeby (farba jest nadal bardzo cienka i łatwa do manipulowania). Od tego momentu zużyję mniej medium i zacznę wykańczać pociągnięcia cięższą farbą.
7. Układanie w kształtach
Po obróbce zgrubnej większości elementów układam kształty wartości i kolorów i rysuję rysunek do prawie ukończonego etapu. Następnie przeglądam części prania mocniejszymi pociągnięciami farby, aby wzmocnić podkład i pomalować. Zaczynam też myśleć o tym, jak mogę dokończyć obraz. Dzięki temu utworowi chciałem zachować jak najwięcej świeżego zablokowania, ale wciąż opowiadać wystarczająco dużo historii, aby zadziałało.
8. Praca w kierunku ukończenia
Prawie suchym pędzlem dodałem więcej prań i szerokich pociągnięć koloru. Po pracy nad większym badaniem postanowiłem dodać ciepły ciemność w prawym górnym rogu, aby wzmocnić kompozycję i rozszerzyć zakres kolorów. Wiem, że jestem skończony, gdy rezultatem jest świeża kombinacja kolorów i pociągnięć, które przekazują moje oryginalne uczucie podniecenia. W tym momencie na kilka dni ukryłem mój obraz. Później wyciągam go, aby zobaczyć go bardziej obiektywnie. Jeśli nadal czuję się dobrze, podpisuję to, jak to zrobiłem dla Nonchalant (olej, 20 × 16).