autor: Allison Malafronte
Czas na mój ulubiony post miesiąca En Plein Air: „Rozmowa z”! W tym miesiącu miałem przyjemność przeprowadzić wywiad z Lynn Gertenbach, uznaną malarką i instruktorką krajobrazu z Kalifornii. Lynn była jednym z pierwszych artystów, z którymi miałem kontakt, kiedy po raz pierwszy przybyłem do American Artis prawie pięć lat temu, i pamiętam, że pomyślałem, że jeśli każdy artysta jest tak profesjonalny, przemyślany, dokładny i utalentowany jak Lynn, byłbym jednym szczęśliwym redaktorem.
Miałem okazję spotkać się z Lynn w 2005 r. Na American Artist's Art Methods & Materials Show, w Pasadenie, i była równie zachwycona osobiście, jak rozmawia przez telefon. Miałem też przyjemność poznać artystę i byłą aktorkę Arianę Richards na tym wydarzeniu i usłyszałem o inspirującej roli, jaką Lynn odegrała w jej rozwoju jako malarza, oraz o tym, jak bardzo Ariana patrzy i docenia Lynn jako mentora.
Wygląda na to, że Lynn inspirowała i zachęcała niezliczoną liczbę artystów poprzez swoje obrazy i nauczanie. Jej pełne światła krajobrazy oferują widzom podnoszące na duchu, pełne nadziei okno na świat przyrody, a jej warsztaty, zajęcia i instruktażowe płyty DVD pomagają artystom lepiej zrozumieć jej technikę i styl. W tym wywiadzie Lynn dzieli się poradami i wskazówkami, które oferuje w tych programach edukacyjnych, omawia rolę plein air painting w jej ukończonej pracy studyjnej i opowiada o swoim zaangażowaniu w dwie organizacje bardzo bliskie jej sercu: The Plein-Air Painters of America and California Art Club.
Arizona Sundown (Plein Air Sketch) autor: Lynn Gertenbach, olej, 9 x 12. |
Allison Malafronte: Co skłoniło cię do malowania pejzaży? Kim byli Twoi najbardziej wpływowi nauczyciele / instruktorzy?
Lynn Gertenbach: Jednym z moich pierwszych nauczycieli był rosyjski malarz Siergiej Bongart. Jego śmiałe użycie koloru i pędzla Alla Prima przemówiło do mnie i wywarł trwały wpływ na moją pracę. Oglądanie twórczości Nicolai Fechina, Moneta, Turnera, George'a Innessa i wielu wielkich rosyjskich malarzy również bardzo wpłynęło na mój styl.
Przekonałem się, że malowanie pejzaży z życia było moim największym „nauczycielem” i jest najdokładniejszym sposobem nauki i przedstawiania kolorów i głębi w malarstwie. Jako artyści mamy również możliwość przenoszenia obiektów z kompozycji zgodnie z tym, co chcemy powiedzieć w naszej pracy. Nie można tego zrobić, pracując wyłącznie ze zdjęcia. Jednak przeprowadzanie drobnych badań przyrodniczych na świeżym powietrzu, a następnie praca nad tymi, aby tworzyć duże kompozycje w studio, działa bardzo dobrze. Natychmiastowość wymagająca malowania na wolnym powietrzu zapewnia również większą świeżość koloru i spontaniczne obchodzenie się z farbą.
AM: Jesteś w stanie osiągnąć tak piękne światło i luminizm na swoich obrazach. Przypisujesz to pewnej technice, czy uważasz, że wynika to z uważnej obserwacji i interpretacji natury?
LG: Tworzenie luminizmu i światła w mojej pracy wymagało nie tylko uważnej obserwacji w przyrodzie, ale także pracy z ciepłem i chłodzeniem na lekkim płótnie, stosując techniki nakładania, aż do osiągnięcia pożądanego efektu. Ponownie, szybkie badanie kolorów w naturze daje bibliotekę wzorców kolorów, które można wykorzystać podczas pracy w studio.
Heritage Oak (Plein Air Sketch) autor: Lynn Gertenbach, olej, 30 x 40. |
AM: Ile pracy wykonujesz na świeżym powietrzu, a ile w studiu? Jak ważna jest dla ciebie praca z życia?
LG: Obecnie pracuję może trochę więcej w studiu, dopiero po latach spędzonych na zewnątrz. Powiedziałbym, że spędzam co najmniej jeden lub dwa dni pracując z natury, a ponieważ lubię dużo pracować, wykorzystuję swoje studia do pracy w studio. W wielu przypadkach używam również fotografii cyfrowej i przeglądam obrazy na laptopie umieszczonym obok mojej sztalugi. To zapewnia mi najdłuższy czas pracy, ponieważ mogę uchwycić szczególne światło, które nie trwa długo na zewnątrz.
AM: Rozumiem, że masz ogród z liliami wodnymi (a la Monet) na swoim podwórku, który był źródłem kilku twoich najpopularniejszych obrazów. Opisz ten ogród i dowiedz się, jak zaprojektowałeś go i stworzyłeś
LG: Jedną z cech mojego obecnego domu jest duży, 13-x-30-metrowy grążel z kładką, która prowadzi z powrotem do domu. Przeprojektowałem go z wodospadem z tarasami i wykonuję liczne obrazy, używając stojącego dużego parasola. Zmienia się prawie codziennie, ze względu na różnorodność lilii wodnych i roślin o każdej porze roku, które wprowadziłem. Teraz jest 28 ryb koi, które szybko rosną. Fascynuje mnie woda i gra światła na niej; Ciągłe wyzwanie i radość to tworzenie różnych efektów świetlnych na moich obrazach.
Oświetlenie (utwór studyjny na podstawie szkicu Plein Air) autor: Lynn Gertenbach, olej, 30 x 24. |
AM: Jakie są twoje ulubione krajobrazy w tym kraju i za granicą i dlaczego?
LG: Istnieje wiele miejsc krajobrazowych, które lubię, a większość z nich znajduje się w Kalifornii, ponieważ są tu nieskończone źródła tematów i nastrojów. Ostatnie światło wpadające przez gaje drzew eukaliptusowych w hrabstwie Santa Barbara, majestat Big Sur i subtelne odcienie jesieni w parku stanowym Malibu Creek to tylko niektóre z moich ulubionych przedmiotów. Oczywiście toskańskie regiony Włoch i dolina Dordogne we Francji są innymi ulubionymi - światło padające na starożytne wioski tworzy urzekające przedmioty do malowania.
AM: Niedawno wydałeś instruktażową płytę DVD z Liliedahl Video Productions zatytułowaną „Iluminacja”. Podaj nam przegląd tego, jak przebiegała ta współpraca i co zawiera ten film
LG: Liliedahl Video Productions wyprodukowało dwie płyty DVD z moją pracą. W pierwszym, zatytułowanym „Oświetlenie”, pokazuję, jak uchwycić zachód słońca oświetlający wschodzącą chmurę w trzygodzinnej demonstracji krok po kroku. Użyłem małego badania 8 "-x-6" wykonanego na miejscu i ulepszyłem go, powiększając go do 24 "x 20". Namalowałem oryginalne studium na terenach podmokłych Malibu Lagoon, obserwując zachwycający zachód słońca rozświetlający chmurę piorunów. Pracując z tego rodzaju ulotnym światłem na miejscu, maluję tylko na bardzo małych panelach - zwykle 6 x 8 cali - aby najpierw uzyskać najważniejsze przesłanie światła. Używam metody alla prima faworyzowanej przez impresjonistów, pracując mokro w mokro, ciepło w chłodne i chłodne i cienkie w tłuste pędzle. Podkreślam, jak ważne jest, aby nie „nadmiernie szczotkować”, aby nie stworzyć efektu zabłocenia lub kredy. Użycie nie więcej niż jednego lub dwóch pociągnięć z kolorem na płótnie przed użyciem innego koloru zazwyczaj zachowuje świeży, czysty wygląd i zachowuje integralność jasności koloru.
Uważam, że potrzeba ciągłego wysiłku, aby zdobyć wiedzę na temat malowania określonego przedmiotu. Stąd powód, dla którego Monet wyprodukował tak wiele stogów siana i stawów wodnych. Znajduje się cały świat do eksploracji w ramach danego tematu, dzięki czemu artysta jest bardziej kreatywny w podejściu do każdego utworu w nowy sposób. Na mojej drugiej, najnowszej płycie DVD z Liliedahl, badam i demonstruję za pięć godzin, jak maluję model osadzony na mostku na moim stawie lilii.
Bridge in Rideaux (Kawałek studia na podstawie szkicu Plein Air) autor: Lynn Gertenbach, olej, 24 x 30 |
AM: Miałeś kilka występów jednej kobiety w ważnych galeriach w Kalifornii i za granicą. Jakiej rady udzieliłby artysta, który chce osiągnąć ten poziom uznania?
LG: Jedną rzeczą, którą mówię artystom pracującym nad udanymi wystawami, jest dużo malowania, a następnie wybór jednego lub więcej spójnych tematów do ich pracy. Odkryłem to wcześnie, umieszczając wszystko, co zrobiłeś w portfolio, aby pokazać galerię, tylko je myli. Artysta powinien pokazać określoną serię, aby stworzyć wrażenie ciągłości, a także powinien przeszukać galerię, aby zobaczyć, jaki rodzaj pracy pokazuje. Prezentowane prace powinny zharmonizować, a także urozmaicić inne stajnie artystów, które już mają. Druga rada, którą daję, jest dla artystów, aby nigdy się nie poddawali i nigdy się nie zniechęcali. Bez względu na to, ile odrzuceń dostaniesz - a my wszyscy je dostaniemy - po prostu maluj dalej, wiedząc w środku, że otrzymałeś coś wyjątkowego i wyjątkowego do powiedzenia, czego nie ma żaden inny artysta. Wszyscy jesteśmy osobami, które przekazują światu własne przesłanie inspiracji i wielkości.
AM: Czy odkryłeś, że dołączenie do organizacji takich jak Plein-Air Painters of America i California Art Club pomogło ci jako malarzowi w twojej karierze? W jaki sposób?
LG: Dołączenie do Plein-Air Painters of America od momentu jej powstania w 1986 roku było jedną z najlepszych rzeczy, jakie zrobiłem w swojej karierze. Pozwoliło to nie tylko każdemu członkowi zostać częścią wspaniałej rodziny artystów, ale także znacznie zwiększyło naszą karierę. Oferuje możliwość wystawiania w muzeach, galeriach i innych miejscach, których jako indywidualny malarz mógłbym nie mieć. Ta grupa malarzy była największym prezentem w moim życiu, udowodnionym mi po raz kolejny, gdy niedawno straciłem męża. Wielu z nich przekazało obraz do sprzedaży w Catalinie, aby zebrać pieniądze na swoje rachunki w szpitalu. Czy to mówi ci, jak wielkim skarbem są dla mnie ci artyści?
Szlak turystyczny (Plein Air Sketch) autor: Lynn Gertenbach, olej, 11 x 14. |
Jako członek kalifornijskiego klubu artystycznego od lat 70. XX wieku, dzięki staraniom Petera i Elaine Adams, stał się jedną z najważniejszych organizacji artystycznych w kraju. Jest to najstarszy klub artystyczny w Kalifornii, który istnieje już od prawie 100 lat. Członkostwo miało zaledwie około 80 lat, kiedy Peter Adams został prezydentem, a teraz, zaledwie 15 lat później, wzrosło do ponad 3000. Korzyści z członkostwa są liczne. Peter, Elaine i ich pracownicy dokładają wszelkich starań, aby zapewnić swoim członkom wszelkiego rodzaju miejsca, zarówno pod względem podpisu, jak i statusu artysty. Pokaz złotego medalu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń w świecie sztuki, a jego gospodarzem jest obecnie Pasadena Museum of California Art. Możliwość uzyskania informacji na temat nadchodzących koncertów i pomalowań z innymi artystami przyniosła mi znaczne korzyści. Najwyraźniej w galeriach i kolekcjonerach prace artysty są bardziej potwierdzone przez członkostwo w tej i innych organizacjach.
AM: Opisz swoje zaangażowanie w program mentorski California Art Club. Jak myślisz, dlaczego tego rodzaju programy, które zachęcają i inspirują kolejne pokolenie malarzy, są ważne?
LG: Kiedy rozpoczął się program mentorski w California Art Club, Peter Adams wybrał mnie na mentora Ariannę Richards. To był bardzo satysfakcjonujący wysiłek, ponieważ nasze wydarzenia malarskie działały na korzyść siebie w równym stopniu. Została odnoszącą sukcesy malarką figurową, a także znakomitą artystką krajobrazową. Programy te są niezbędne, aby artyści mogli przekazać dziedzictwo swojej wiedzy młodszym pokoleniom i zachować tradycyjną formę sztuki.